2 Mirtul 1312 Zaraz po przekroczeniu wewnętrznej bramy udaliśmy się do Shawforda, który dowodził siłami na palisadzie. Mimo tego, że było bardzo wcześnie ten najwyraźniej już od dawna był na nogach. Zapewne po ataku na doki i zdemaskowaniu dwóch wrogów wewnątrz miasta czujność nie pozwoliła mu zaznać dłuższego snu. Mimo to prezentował się dobrze. Odziany w kolczugę z mieczem przy pasie stał nad mapą okolicy, kiedy przestąpiliśmy próg. W kącie pomieszczenia dostrzegliśmy zapewne jakiegoś kapłana. Zdradzała go pozłacana szata polowa oraz zawieszony na szyi srebrny symbol. Po przyjrzeniu się dostrzec można było, iż przedstawiał on monetę z wygrawerowaną na niej głową kobiety o długich włosach. Chwilę później okazało się, że jest to jeden z wyznawców Waukeen, bogini handlu, złota i kupców. Nie wydawał się specjalnie rad ze swego położenia oraz funkcji polowego medyka o czym świadczyły ciągłe narzekania i kwaśna mina. Shawford na początku poleciał nam znaleźć niejakiego Olapa T